Motogp ultimate Racing Technology 3 PL

Motogp ultimate Racing Technology 3 PL, GRA:
[link widoczny dla zalogowanych]

Hasło:http://users.interblock.pl/~borys
Po wejściu na stronę klikamy "klick here to download file..." czekamy 30 s aż pojawi nam się prostokąt w prawym górnym rogu z napisem "klick here to download" klikamy w niego i ściągamy gre za darmo. Żeby rozpakować grę trzeba pobrać także Windows File Merger.

W stosunku do dwójki największą innowacją jest wprowadzenie trybu ekstremalnego. Otóż dotychczas wyścigi rozgrywały się na bardzo wiernie oddanych naprawdę istniejących trasach w kategorii Grand Prix. No i wszystko było fajnie, ale ponieważ tendencja dzisiejszych gier jest taka, aby łączyć wszystko, co się da, to autorzy postanowili wprowadzić coś jeszcze. W trzeciej odsłonie cyklu oprócz wspomnianego już trybu GP dodano całkiem nową klasę, a właściwie trzy klasy wyścigów ulicznych. Od GP różnią się one trasami, które wyznaczono na odcinkach normalnych dróg – czy to w mieście (centrum Pragi na przykład), czy na Niemieckich autostradach, bądź na bezdrożach i innych tym podobnych lokacjach. Trasy te charakteryzują się nie tylko ciekawym układem zakrętów, lecz wspaniałą wręcz scenerią i ogromnym pomyślunkiem, który włożony został w ich zaplanowanie. Szczerze mówiąc to o wiele przyjemniej jeździło mi się w trybie ekstremalnym niż w zwyczajnym GP. Jakby na to nie patrzeć trasy w GP mam już „obcykane” z innych gier i nie wniosły one tutaj nic nowego. Trasy to jednak nie wszystko, co odróżnia dwa najważniejsze tryby gry od siebie. Otóż w Moto GP3 występują cztery kategorie motorów. Jedna dla trybu GP i aż trzy dla Ekstremalnego. Każda kategoria to oczywiście całkiem inne, ale zawsze bardzo potężne i mocne motory. Co ciekawe w trybie „E” motory kupuje się za wygrane pieniądze, a później można je jeszcze ulepszyć. Niestety możliwość ulepszania jest niewielka i ogranicza się do naciskania Entera, aby kupić kolejny upgrade. Nie mamy wpływu na to, co kupujemy. Ot jest do kupienia = jest lepsze. Zarówno motor jak i wygląda zawodnika możemy dość solidnie zmodyfikować. Cudów w tym temacie nie ma, ale to, co powinno być się znajdzie. Dla motoru – miękkość zawieszenia, ustawiania hamulców itp. Dla człowieka – kolory ubrań, numer startowy itp. Rzeczą, która ma napędzać chęć gracza do przechodzenia kolejnych mistrzostw w różnych kategoriach jest system wzięty niemal z RPG. Hahaha – dobra przesadzam. Otóż jeżdżąc zdobywamy doświadczenie, którego punkty można potem dodać do cech motocyklisty. I tak nauczyć on się może lepiej wchodzić w zakręty, lepiej hamować, przyspieszać, albo wyciągać v max. Dodatkowo za wygrywanie wyścigów odblokowywane są kolejne trasy, motory oraz inne mniej ważne dodatki. Na poziomie łatwym, Moto GP 3 jest dziecinnie proste. Przeciwnicy jadą wolno i bardzo ostrożnie. Tryb Pro jest ciut trudniejszy, ale dalej nie stanowi specjalnego wyzwania. Prawdziwa gra rozpoczyna się dopiero w trybie champion, gdzie zawodnicy komputerowi potrafią już wycisnąć wiele ze swoich maszyn. Wtedy gra staje się emocjonująca, a walka o każdą pozycję zaciekła. W łatwiejszych trybach Moto GP3 staje się wręcz bezpłciową jazdą sam ze sobą. Jest jeszcze tryb Legend, który wymaga wcześniejszego odblokowania i jest… zabójczy, ale oferuje masakryczną grywalność. To, co można pochwalić w MGP3 to oprawa graficzna. Otoczenie wszystkich 32 torów wygląda rewelacyjnie! Świetne są też efekty pogodowe, szczególnie unoszące się gorące powietrze. Bardzo dobrze zrealizowano upadki, które śledzi specjalna kamera, oraz powtórki wyglądające jak relacja z prawdziwego wyścigu! Przyczepić można się za to do średniej jakości modelów motorów i ludzi, szczególnie modelek towarzyszących nam na starcie wyścigu. Bardzo dobre wrażenie robi też … wrażenie prędkości. Choć tylko wtedy, gdy nie patrzymy na prędkościomierz. Dlaczego? Bo przy 300 wydaje się, że jedziemy ze 150 – ale takie prawdziwe 150, a przy 100, że 20… Efekt rozmycia obrazu jest jednak rewelacyjny. Świetnie oddano też fizykę jazdy i prawa, jakimi rządzą się wyścigi motocyklowe. Najgorszym elementem gry jest zapewne dźwięk. Średniej jakości odgłosy można jeszcze przeżyć, ale beznadziejnej ścieżki dźwiękowej już się wytrzymać nie da.

Post został pochwalony 0 razy